Zaledwie 150 zł za dobę trzeba zapłacić, by móc w październiku spędzić noc w 4-gwiazdkowm hotelu w Trójmieście. Co ważne, to nie jest oferta dla jednej, a dwóch osób. Wprowadzenie strefy czerwonej to nie jest dobry czas dla firm prowadzących usługi hotelarskie.
Przyjrzeliśmy się ofertom za nocleg w najważniejszych hotelach w Trójmieście. Postanowiliśmy je sprawdzić z uwagi na wprowadzoną w sobotę czerwoną strefę. Podkreślmy, że usługi hotelarskie i noclegowe nie uległy zawieszeniu.
Rozstrzał cenowy w takich serwis jak Booking.com, czy Hotels.com wśród hoteli 4- i 5-gwiazdkowych wynosi nawet 400 zł za dobę dla dwóch osób. Jednak, Ci najdrożsi za chwilę zapewne zweryfikują swoje ceny na rynku.
W centrum Gdańska w hotelu 4-gwiazdkowym można już przenocować płacąc zaledwie 150 zł za pokój dla dwóch osób. Cena rośnie o około 50 zł jeśli zdecydujemy się dokupić śniadanie. Najtańszy 5-gwiazdkowy hotel w Trójmieście oferuje nocleg za od 300 zł za dobę. Niektórzy utrzymują ceny do 500 zł.
Maleje baza obiektów – apartamenty w strefie czerwonej
Ceny w apartamentach prywatnych zaczynają się od 80 zł za dobę. Do kieszeni wynajmujących realnie trafia jednak jeszcze mniej pieniędzy z uwagi na koszty wynajmu.
Drastycznie zmalała też baza obiektów, w których można przenocować. Jeszcze w zeszłym roku o tej porze było ich prawie 2,5 tysiąca w samym Gdańsku. Natomiast w tej chwili jest ich 1,4 tysiąca obiektów. Część osób zdecydowała się zawiesić usługi i przejść na wynajem długoterminowy.
Listopad będzie jeszcze gorszy?
Listopad to jeden z najgorszych miesięcy w wynajmie krótkoterminowym, czy usługach hotelarskich. Dzieje się naprawdę wtedy niewiele. Do tego postępująca nadal pandemia pogarsza sytuację. Listopad może być wyjątkowo trudny.