Do dyrektorek i dyrektorów gdańskich szkół i placówek oświatowych skierowano rekomendacje dotyczące zdalnego nauczania w klasach 4-8 szkoły podstawowej. Aby wprowadzić nauczanie zdalne konieczna jest pozytywna opinia sanepidu, a trójmiejskiej urzędy proponują wsparcie w pozyskaniu koniecznych zgód. Szkoły w Gdyni i Sopocie mogą pracować w trybie hybrydowym.
Władze Gdańska popierają wprowadzenie nauczania zdalnego w klasach 4-8 szkół podstawowych. Dlatego podjęto decyzję o wsparciu dyrektorów gdańskich szkół i placówek oświatowych w uzyskaniu zgody Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego. Pośredniczyć w procesie uzyskania zgody sanepidu będzie Wydział Rozwoju Społecznego.
W trosce o zdrowie i życie wszystkich członków społeczności gdańskich szkół chcielibyśmy zaproponować rozwiązanie, które uzupełni działania podjęte już na szczeblu centralnym wobec szkół ponadpodstawowych. Zasadnym w naszej ocenie jest poszerzenie katalogu uczniów objętych zdalnym nauczaniem o wszystkie klasy 4-8 szkół podstawowych – pisze w piśmie skierowanym do dyrektorów, Piotr Kowalczuk zastępca prezydenta Gdańska.
Co ważne, nadal dyrektorzy zobowiązani są do uzyskania pozytywnej opinii członków Rady Pedagogicznej oraz Rady Rodziców. Dopiero z pozytywną opinią mogą podjąć dalsze kroki, w których pośredniczy Wydział Rozwoju Społecznego.
Proponowanym okresem zawieszenia, w skierowanym piśmie, jest czas od 26 października do 27 listopada br.
Rekomendacja nie dotyczy przedszkoli i klasy edukacji wczesnoszkolnej, które nadal pracowałyby w trybie stacjonarnym, za wyjątkiem tych placówek, które w świetle obowiązujących przepisów zawieszą zajęcia z tytułu zagrożenia epidemicznego.
Warto zwrócić również uwagę, że dzięki funkcjonowaniu Gdańskiej Platformy Edukacyjnej oraz konsekwentnemu doposażaniu szkół w sprzęt komputerowy, przejście na nauczanie zdalne możliwe jest w sposób kontrolowany i spokojny. Z troską o to, by żadne dziecko nie spotkało wykluczenie cyfrowe.
Aktualnie na terenie Gdańska w sposób zdalny pracuje już (nie licząc szkół średnich) 18 samorządowych placówek oświatowych. Kolejne sygnały o kierowaniu pracowników, uczniów i ich rodzin na kwarantannę docierają do nas każdego dnia. Dodatkowym powodem takich kroków jest duża absencja, w kilku sytuacjach uniemożlwiająca skuteczną pracę placówki.
Terytorialsi ponownie w akcji. Zabezpieczają mieszkańców na Pomorzu
Sopot i Gdynia w nauczaniu hybrydowym
Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Sopocie wydała zgodę na nauczanie hybrydowe w samorządowych szkołach podstawowych. W uzgodnieniu z miastem, z wnioskami o taki system w piątek, 16 października, wystąpili do sanepidu dyrektorzy placówek. Nauczanie hybrydowe rozpocznie się od środy, 21 października.
Do sopockich szkół podstawowych uczęszcza 1606 uczniów. Z tego 1004, z klas IV-VIII, objętych zostanie nauczaniem zdalnym. Pozostali, z klas I-III, będą nadal mieć zajęcia stacjonarne w szkołach. Wyjątkiem są szkoły specjalne, gdzie ze względu na dobro dzieci pozostaje nauczanie stacjonarne.
Szkoły w Sopocie od początku roku szkolnego są przygotowane do przejścia w tryb hybrydowy czy zdalny. Zgodnie z decyzją sanepidu system hybrydowy ruszy 21 października. Wniosek został złożony na 2 tygodnie.
Prezydent Gdyni wystąpił do dyrektorów publicznych i niepublicznych szkół podstawowych z wnioskiem o pilne wprowadzenie w Gdyni hybrydowego trybu nauczania. Zarazem zapowiedział, że w stosunku do szkół, dla których jest tak zwanym organem prowadzącym, za każdym razem wyda zgodę na przejście w taki tryb oraz osobiście zwróci się do Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Gdyni z prośbą o przychylność w opiniowaniu wniosków, gdy będzie to niezbędne.