Policjanci sprawdzają czy młody motorniczy prowadził tramwaj po zażyciu narkotyków. W poniedziałek funkcjonariusze znaleźli przy nim kilkanaście gram niedozwolonych substancji.
Jak podaje Puls Gdańska wczoraj popołudniu policjanci zatrzymali jednego z gdańskich motorniczych, którzy miał przy sobie kilkanaście gramów marihuany. Do zatrzymania doszło na przystanku w Nowym Porcie.
Na tę chwilę nie wiadomo czy mężczyzna jedynie posiadał przy sobie narkotyk czy też prowadził pojazd po jego zażyciu.
Zaledwie 28-letni mężczyzna usłyszy dziś zarzut posiadania środków odurzających. Jeżeli okaże się, że prowadził pojazd pod ich wpływem – zarzuty będą dużo poważniejsze.
Wypadek w Warszawie
W Warszawie w czerwcu doszło do wypadku autobusu miejskiego, który przebił barierki i spadł z wiaduktu na trasie S8. Bilans wypadku to jedna ofiara śmiertelna oraz 17 poszkodowanych, w tym cztery osoby ciężko ranne. Kierujący 25-latek usłyszał zarzut sprowadzenia bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym, za co grozi nawet 8 lat więzienia, oraz zarzut posiadania narkotyków. W jego domu znaleziono bowiem amfetaminę.